🤘-hewi-metal-szkraby-🤘

🤘-hewi-metal-szkraby-🤘

Opublikowane przez Tomasz Knapczyk w dniu 12 sierpnia 2018

Wyjazdy

Od czasu gdy Zuzia pierwszy raz usłyszała "Dziewczynę z Kebabem", stała się fanką Nocnego Kochanka. Z czasem nauczyła się na pamięć większości tekstów, nie raz całkowicie myląc słowa lub tworząc nowe jak "smagudki".

Naturalną koleją rzeczy stało się więc to, że zapragnęła usłyszeć ich na żywo. Okazją do tego stał się Przystanek Żory. Zuzia była tak bardzo podekscytowana wizją zobaczenia Kochanków, że prosiła nawet o kurtkę skórzaną. Niestety było już za późno na zorganizowanie jakiejś.

jedziemy

Po południu podjechaliśmy po mojego brata Marka i w trójkę wyruszyliśmy do Żor. Na miejscu byliśmy koło 17. Przeszliśmy się po terenie imprezy, a Zuzia wzięła udział w festiwalu kolorów.

O 17:30 na scenę wszedł Zenek. Zuzi bardzo spodobały się teksty jego piosenek inspirowane jego małym synem Stasiem. Po występie Zenka musieliśmy poczekać jeszcze 2 godziny na gwiazdy wieczoru. Skorzystaliśmy więc z różnych okolicznych atrakcji i przed 20 udaliśmy się już pod scenę, ponieważ Zuzia chciała zająć jak najlepsze miejsce. I takie też udało nam się zająć. Pierwszy rząd 🤘 Zaczęły się przygotowania do koncertu. Widać było, że Zuzia jest coraz bardziej przejęta.

W końcu się zaczęło. Zuzka od razu zaczęła skakać, śpiewać i machać do Krzysia. Była zachwycona efektami świetlnymi i pirotechnicznymi. Po kilku piosenkach trochę przestraszona chciała wyjść.. Zapytałem o co chodzi? Powiedziała, że boi się, że ktoś na nią spadnie w momencie gdy będzie przenoszony na rękach nad nami. Gdy uspokoiłem ją, że wszystko jest pod kontrolą i nie ma się czego bać, wróciła do szalonej zabawy.

Jej marzeniem było zrobienie sobie zdjęć z członkami zespołu dlatego też jak zobaczyła, że po występie idą do publiczności to aż piszczała ze szczęścia. Pierwszy podszedł basista Artur a za nim perkusista Żurek. Udało się zrobić z nimi selfie. Po nich przyszedł gitarzysta Arek ale niestety światło było już za słabe przy robieniu selfie, zapytałem więc czy nie mogła by stanąć obok niego za barierkami. Oczywiście się zgodził i pomógł Zuzi przejść, po czym wziął ją na ręce do zdjęcia czym zyskał ogromną sympatię Zuzki. Na pożegnanie dał jej jeszcze kostkę do grania na gitarze. Niestety drugi gitarzysta Kazon, gdzieś zniknął w tłumie, a wokalista Krzysiu zdążył przejść gdy robiliśmy zdjęcia z innymi. Zuzce bardzo zależało na zdjęciu z Krzyśkiem, postanowiliśmy więc iść za scenę. Mieliśmy szczęście, ponieważ jako jedyny tylko Krzysiek wyszedł tam jeszcze do fanów. Chwila w kolejce i kolejne zdjęcie do kolekcji.

W drodze powrotnej Zuzia oznajmiła nam, że jak będzie mieć dwóch synów to da im na imię Arek i Krzysiek. W końcu to takie piękne imiona :)

Udostępnij post innym

Czytaj dalej